200 latek by się zdało...

Julia Wadyl jest wyjątkową mieszkanką Biskupina. W ubiegłym tygodniu świętowała swoje 95 urodziny. Jubilatka pomimo bardzo niskiego numeru PESEL pozostaje w niemal w pełnej sprawności i nie traci pogody ducha. Bliscy Pani Julii właśnie w łagodnym i radosnym usposobieniu dopatrują się źródła jej wyjątkowej długowieczności. Jubilatkę w dniu urodzin odwiedziły Sekretarz Gminy Chojnów Honorata Tajchman-Rękoś oraz Sołtys Biskupina Krystyna Humecka.

Julia Wadyl urodziła się w Sokołowie w dawnym powiecie Podhajce, w województwie Tarnopolskim (obecnie Ukraina). W czasie II Wojny Światowej przeżyła zesłanie na Sybir. Wraz z rodziną została wywieziona do miejscowości Tricki w Rejonie Ałtajskim. Do dziś Pani Julia wspomina trudne czasy zesłania i zimno z jakim musiała zmagać się na dalekiej Syberii. Nawet tak przykre wspomnienia przywołuje jednak z uśmiechem na ustach, ciesząc się tym, o ile lepiej żyje jej się obecnie. Życzymy Pani Julii kolejnych szczęśliwych i lat i wiele zdrowia!